Rozdział 50 Plany
„Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje. Przysięgam, nie wiem, o czym mówisz. Może ktoś próbuje mnie wrobić albo coś. Nie miałam nic wspólnego ze zniknięciem Liama. Przysięgam. Liam i ja nie zawsze byliśmy zgodni, ale nigdy go nie skrzywdzę. Olivia, musisz mi uwierzyć!” powiedziała Chloe, jej głos brzmiał gorączkowo, a łzy zebrały się w jej oczach.
„Niestety, nie mogę, Chloe. Wszystkie palce wskazują na ciebie. To tylko kwestia czasu, zanim wszyscy to zrozumieją, a zrozumieją w chwili, gdy tylko ujrzą światło dzienne wieści o prawdziwym ojcostwie twojego dziecka”.
„O mój Boże! Nie mogę uwierzyć, że to się ze mną dzieje. Czy powiesz ludziom o Ethanie?”