Rozdział 10 Złapany na gorącym uczynku
„Zastanawiałem się, czy mógłbym poprosić panią o przysługę, pani Jones. Będę pani na zawsze wdzięczny, jeśli pani mi ją wyświadczy” – mówię, z sercem w gardle.
Jej odpowiedź ma dla mnie duże znaczenie. Dziwne jest też to, że muszę nazywać ją panią Jones, ale teraz nie czas się nad tym rozwodzić.
„Chciałbym prosić, abyś rozważył kandydaturę osoby, którą polecam do głównej roli kobiecej w filmie”.