Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 801 Podłóż ogień i spal las
  2. Rozdział 802 Czy jestem Ci coś winien?
  3. Rozdział 803 Dla spółki
  4. Rozdział 804 Do zobaczenia w następnym życiu
  5. Rozdział 805 Ona nadal żyje
  6. Rozdział 806 Powrót do Trevinii
  7. Rozdział 807 Kim była ta osoba?
  8. Rozdział 808 Ufam Tobie
  9. Rozdział 809 Alberto się obudził
  10. Rozdział 810 Nie spiesz się
  11. Rozdział 811 Poszlaki
  12. Rozdział 812 Cześć, Trevinia
  13. Rozdział 813 Spotkanie
  14. Rozdział 814 Nie martw się
  15. Rozdział 815 Wędrujące myśli
  16. Rozdział 816 Czy nie miał przyjść?
  17. Rozdział 817 Czy się znamy?
  18. Rozdział 818 Amnezja
  19. Rozdział 819 Nieprawidłowość Allena
  20. Rozdział 820 Zjedzcie razem kolację
  21. Rozdział 821 Czy był pan w Apliari, panie Gibson?
  22. Rozdział 822 Mój syn ma cztery lata
  23. Rozdział 823 Wymiana hełmów
  24. Rozdział 824 Zmiana miejsc
  25. Rozdział 825 Tajemnica poliszynela
  26. Rozdział 826 Życzymy spełnienia marzeń
  27. Rozdział 827 Więzień 611
  28. Rozdział 828 Zaryzykuj swoje życie
  29. Rozdział 829 611 i 425
  30. Rozdział 830 To nie są buty Delmora
  31. Rozdział 831 Delmor nie żyje
  32. Rozdział 832 Zabiłeś Delmora
  33. Rozdział 833 Poddanie swojego człowieczeństwa
  34. Rozdział 834 Chcą ją zabić
  35. Rozdział 835 Twoje spodnie się pobrudziły

Rozdział 400 Bezdomni Część dwunasta

„Kancelaria prawnicza właśnie przyjęła dziś trudną sprawę rozwodową, a prawnik, który przyjął tę sprawę, złożył wniosek o zwolnienie lekarskie, więc ostatecznie to mnie powierzono. Po wyjściu z samolotu klient zadzwonił do mnie i poprosił o spotkanie w jego mieszkaniu. Nie spodziewałem się, że w tym budynku wybuchnie pożar”. Andy nie mógł uwierzyć w swój pech. Mieszkanie klienta znajdowało się tuż obok tego, które się zapaliło. Kiedy się o tym dowiedzieli, szybko zeszli na dół przez klatkę schodową. Ale wtedy ogień przedostał się do kanistrów z benzyną i eksplodowały.

Cały budynek zadrżał, a nawet mieszkania na innych piętrach zaczęły płonąć. Prąd został odcięty, a na klatce schodowej było ciemno, a ludzie, którzy uciekli, byli zajęci. Ktoś z tyłu popchnął Andy'ego, którego umysł nie był wtedy na schodach pod jego stopami, więc stracił równowagę i spadł ze schodów.

Na szczęście następne piętro nie było aż tak daleko, a nogi Andy'ego były w porządku. Problem pojawił się, gdy osłonił głowę ramionami, a jego łokieć uderzył mocno w ścianę. Jego ramię było złamane. Ból był po prostu nie do zniesienia i zemdlał z powodu szoku.

تم النسخ بنجاح!