Rozdział 96 Szczęście.
„Wow, jak ktoś może być tak dobry w zmienianiu swojego wyrazu twarzy” powiedziała Kiara, patrząc na Ashera, którego twarz wróciła do normy. Kiara powiedziała zapominając, że jej własna była gorsza, ponieważ może zmieniać swój wyraz twarzy wielokrotnie.
Chciała wiedzieć, o czym mówią, skoro kazaliśmy im od czasu do czasu zmieniać wyraz twarzy, ale postanowiła powstrzymać swoją ciekawość, bo nie była typem dociekliwym.
Asher odzyskał panowanie nad sobą i podziękował Chrisowi za to, że pamiętał o tej możliwości. Chris tylko się roześmiał i wzruszył ramionami. „No dalej, od czego są przyjaciele. Cieszę się, że jesteś szczęśliwy”. Chris powiedział i uśmiechnął się bezczelnie w swoim ostatnim stwierdzeniu.