Rozdział 41 Zapory sieciowe
Asher kontynuował, jego oczy były twarde. „Wszyscy jesteście utalentowanymi jednostkami, ale to nie jest usprawiedliwienie dla nieostrożności. Oczekuję, że będziecie bardziej ostrożni, bardziej rozważni i bardziej profesjonalni w przyszłości. To nie jest gra, a wasze działania mają konsekwencje. Czy wyrażam się jasno?”
W pokoju zapadła cisza, a wszyscy skinęli głowami ze zrozumieniem. Asher rozejrzał się po raz ostatni, po czym odwrócił się i powiedział liderowi tego działu, aby przyszedł do jego biura i złożył raport. Następnie opuścił pokój z Chrisem, zamykając za sobą drzwi. Napięcie w pokoju było namacalne i wszyscy milczeli przez długą chwilę. W końcu odezwał się jeden z deweloperów.
„Wiesz, on ma rację” – powiedział deweloper. „Byliśmy nieostrożni i musimy zrobić to lepiej. To poważna praca i musimy ją traktować poważnie”. Pozostali skinęli głowami na znak zgody. „Wiem, że ostatnio wszyscy odczuwamy presję, wszystkie te terminy i długie godziny” – powiedział inny deweloper. „Ale to nie jest wymówka na to, co się stało. Musimy znaleźć sposób na radzenie sobie ze stresem i nadal dobrze wykonywać swoją pracę”.