Rozdział 7 Inspekcja
Casey obudził się ze snu i był w dobrym humorze, postanowił obudzić mamę, bo wiedział, że zawsze jest leniwa, żeby wstać z łóżka. Zszedł z łóżka i założył czerwone klapki, a następnie poszedł do pokoju obok, gdzie była sypialnia jego mamy. Lekko zapukał do drzwi, żeby sprawdzić, czy mama już się obudziła, ale nie otrzymał odpowiedzi. Powoli otworzył drzwi i pokazał szeroki uśmiech, kiedy zobaczył śpiącą mamę. Podszedł na palcach i dotarł do krawędzi łóżka, po czym powoli ją poklepał, ale jedyne, co usłyszał, to Kiara mrucząca z irytacją, zachichotał, kiedy to zobaczył. Jego mamusia jest słodka, kiedy śpi, ale wie, że musi ją obudzić, bo jest już 20 minut po 9, a Leo przyjdzie za chwilę. „Mamo... Mamusiu, obudź się, spóźnisz się do pracy” Casey potrząsnął nią i powiedział.
Kiara otworzyła oczy i była oszołomiona, zanim zaczęła jęczeć jak dziecko. „Kochanie, nadal jestem śpiąca, pozwól mi się przespać przez dziesięć minut, poza tym jestem właścicielką firmy, mogę przyjść w każdej chwili ”.
„Nie, mamusiu, musisz być przykładem, jesteś ich przywódcą”. Casey napiął pierś i mruknął poważnym głosem.