Rozdział 34 Gwiazdy i konstelacje 1
Kiedy Kiara spojrzała na zegarek, zdała sobie sprawę, że jest później niż myślała. Godziny minęły, gdy pracowała nad swoimi projektami. Westchnęła, jej oczy były zmęczone od wpatrywania się w ekran komputera przez tak długi czas. Wiedziała, że nadszedł czas na przerwę.
Wstała od biurka i przeciągnęła się, czując napięcie w mięśniach.
Kiara udała się do prywatnego salonu, w którym spał jej syn, Casey. Delikatnie potrząsnęła jego ramieniem, próbując go obudzić, nie wystraszając go. „Casey” – wyszeptała. „Czas się obudzić”.