Rozdział 1 Odrzucona w dniu ślubu
Kiara stanęła przed ołtarzem, podekscytowana dniem, na który czekała całe życie. Dziś oficjalnie zostanie żoną faceta, którego podziwiała i kochała całe życie!.
„Czy ty, Asher Huxley, akceptujesz Kiarę Anderson, jako swoją prawnie poślubioną żonę i kochasz ją do ostatnich dni swojego życia?”. Na ustach Kiary pojawił się ekscytujący uśmiech, gdy usłyszała słowa księdza.
„Odrzucam cię, Kiara Anderson”. Jego głos był zimny, a jego czerwone oczy przenikliwe, gdy odrzucił Kiarę przed ołtarzem, zanim odszedł, pozostawiając wszystkich oszołomionych.
Kiara poczuła, jak cały jej świat rozpada się na kawałki. Stała nieruchomo ze wstydu i patrzyła, jak Asher Huxley odchodzi.
Nie mogła nic zrobić z odejściem Ashera, a jednocześnie nie mogła zrozumieć, co się dzieje. Myślała, że Asher kocha ją całym sercem, tak jak ona.
„Czekaj…”. Kiara mruknęła, ale jej głosu nikt nie usłyszał.
Gorzkie łzy płynęły z oczu Kiary bezustannie, gdy patrzyła, jak wszyscy zaczynają wychodzić.
W wielkiej sali zostało ostatecznie tylko cztery osoby, w tym Kiara. Paolo Anderson podszedł do miejsca, w którym stała jego córka.
„Ojcze…”. Kiara myślała, że jej ojciec chce ją pocieszyć, ale poczuła kłujący ból na policzkach. Jej własny ojciec ją uderzył!.
„Jesteś bezużytecznym dzieckiem!. Powinnaś być bardziej jak twoja młodsza siostra. Najlepiej będzie, jeśli znikniesz z tego świata i nigdy nie wrócisz do Mansion. Już nawet nie chcę wierzyć, że jesteś moją córką”. Paolo odwrócił się do niej plecami. „Jesteś tak samo bezużyteczna jak twoja matka”. Dodał, zanim wyszedł.
„Macocha”*. Pani Tessie, Chloe, proszę pomóżcie mi błagać mojego ojca”. Kiara padła na kolana, błagając macochę i przyrodnią siostrę.
Ponieważ Asher porzucił ją bez wyjaśnienia, może zwrócić się jedynie do swojej rodziny.
Tessie była naprawdę zadowolona widząc żałosny stan Kiary. „Mówiłam ci, Kiara. Ale ty nie słuchałaś”. Mocno trzymała Kiarę za brodę, mówiąc: „Asher Huxley zasługuje na kogoś lepszego, jak moja Chloe, a nie na kogoś tak bezużytecznego i słabego jak ty. Jeśli jesteś mądra, po prostu zrób to, co powiedział twój ojciec i nigdy nie wracaj”. „A tak w ogóle, śmierdzisz”. Tessie zdjęła rękawiczkę, którą miała na sobie, zanim rzuciła ją Kiarze w twarz.
„Chodź, Chloe, chodźmy. Ona jest zaraźliwa”. Dodała Tessie, zanim wyszła z Chloe, która była z siebie naprawdę dumna.
Po odejściu Kiary Asher Huxley w końcu ją zauważył (Chloe).
„Jak*. Jak oni mogą to zrobić drugiemu człowiekowi?”. Kiara próbowała wstać, ale z powodu tego, jak słaba i obolała, upadła płasko i zaczęła szlochać bez końca.
„Matko, oni wszyscy mnie zdradzili. Co im zrobiłam, żeby na to zasłużyć?. Umarłaś i zostawiłaś mnie na tym świecie, żebym cierpiała!”. Kiara nie mogła powstrzymać łez. Jej dłonie zacisnęły się mocno na piersi i szorowały suknię ślubną.
Kiara żywo pamięta, kiedy jej matka jeszcze żyła. Wszystko szło gładko w jej (Kiary) życiu, ale po tajemniczej śmierci Lilie, jej matki, firmy należące do jej matki zostały przejęte i przeniesione na jej ojca, Paolo.
Nie minął nawet tydzień od śmierci matki Kiary, a Paolo przywiózł swoją kochankę i jej córkę z powrotem do Rezydencji.
Od tamtej pory życie Kiary było tak nędzne. A jedyna osoba, która rozjaśniała jej mroczny świat, zdradziła ją i porzuciła.
„Co zrobiłam źle, żeby na to zasłużyć?”. Kiara zapytała jeszcze raz, ale szkoda, że nie było nikogo, kto mógłby odpowiedzieć na jej rozpaczliwe pytanie.
To był dzień, którego Kiara nigdy nie mogła zapomnieć. Tego dnia najbardziej potrzebowała opieki i wsparcia rodziny, ale wszyscy odwrócili się od niej, jakby była zupełnie obcą osobą.
Z trudem podniosła się na nogi i wyszła z pustego holu.
Tak jak powiedział Paolo, Kiara nie wróciła do Mansion. Nie dlatego, że wciąż się go bała, ale dlatego, że przyrzekła sobie, że nie wróci, wyglądając na słabą. Kiara wynajęła naprawdę stare mieszkanie, ponieważ nie miała wystarczająco dużo pieniędzy, aby je wydać. Teraz była sama, więc najlepiej, żeby sobie poradziła.
(W mieszkaniu).
„Ojcze, nie tylko zdradziłeś moją Matkę, ale także mnie, swoją córkę. Byłam na tyle głupia, że byłam marionetką twojej nowej żony i mojej przyrodniej siostry”. „Zabrałeś wszystko mojej Matce!. Jak mogłeś wydać ciężko zarobione pieniądze mojej matki na inną kobietę i pozwolić mi cierpieć?!. Nienawidzę cię. Nienawidzę was wszystkich”. Jej bursztynowe oczy były już załzawione i czerwone.
Jednak nie pozwoliła, by z jej oczu wypłynęła choćby jedna kropla łez.
„Wszyscy z pewnością zapłacilibyście za takie traktowanie mnie. I za ciebie, Asher Huxley. Wrócę silna i potężna i odpłacę za upokorzenie, które mi zadałeś”. „Blarg!”. Brutalnie zakryła usta, gdy poczuła nagłą potrzebę wymiotowania.
Zdarzyło się to dwa razy, zanim pobiegła do starej łazienki i zwymiotowała.
„Nie…. Nie. To niemożliwe”. Położyła ręce na swoim szczupłym brzuchu, zanim wybiegła z mieszkania do szpitala.
„Powiedz mi doktorze”. Proszę, powiedz mi, że to nieprawda”. Kiara błagała.
„Gratulacje, młoda damo. Zostaniesz Matką”. Lekarz był podekscytowany Kiarą, gdy jej to oznajmił.
On naprawdę myślał, że Kiara zachowuje się w ten sposób tylko dlatego, że jest naprawdę podekscytowana tym, że zostanie Matką.
„To bzdura. Jak mogę być w ciąży z osobą, która mnie odrzuciła!”. Odepchnęła lekarza i wybiegła ze szpitala.
„Dlaczego to się ze mną dzieje?. Dlaczego?. Nie sądzę, żebym mogła dalej tu tkwić. To... Najlepiej, żebym odeszła”. To była naprawdę trudna decyzja dla Kiary, ale wolała odejść, niż stawić czoła takiemu upokorzeniu w postaci policzka.