Rozdział 9 Centrum handlowe 2
Sprzedawczyni wiedziała, kim jest Erica Sampson, ponieważ wiele osób mówiło jej, że jest bardzo arogancka i rozpieszczona. Nie wiedziała jednak, kim jest Kiara, dlatego postanowiła ją pogłaskać.
„Pani, chociaż najpierw zobaczyła pani sukienkę, nie włożyła pani żadnego wysiłku w jej zakup, ale skoro panna Erica jest zainteresowana kupnem sukienki, powinna pani poszukać innej”. Sprzedawczyni powiedziała niegrzecznie. Nie słyszała, kiedy jej koleżanka reklamowała tkaninę Kiarze, a kiedy Kiara zdecydowała się ją kupić, dlatego miała odwagę powiedzieć bzdura.
Kiedy Erica to usłyszała, spojrzała na swoje starannie wypolerowane paznokcie i powiedziała z zarozumiałością: „Na co jeszcze czekasz, spakuj sukienkę dla mnie”. Wyciągnęła swoją srebrną kartę, którą dumnie uniosła. Kiedy sprzedawczyni to zobaczyła, jej oczy zabłysły chciwością, ponieważ wiedziała, że dostanie napiwek od tej bogatej panny.