Rozdział 57 Zmęczenie
Wziął głęboki oddech i spojrzał Leo prosto w oczy. „Rozumiem twoje warunki” – powiedział. „Ale chcę, żebyś wiedział, że nie robię tego dla siebie. Robię to dla przyszłości firmy”.
Zapadła chwila ciszy. Następnie członkowie zarządu zaczęli kiwać głowami.
Pan Paolo widział, że członkowie zarządu nie byli w pełni za jego decyzją, ale był zdeterminowany, aby przekonać ich do swojego punktu widzenia. Chwilę później przedstawił im dane i dowody, aby poprzeć swoje stanowisko. Był cierpliwy i wytrwały, i nigdy nie stracił z oczu swojego celu.