Rozdział 151 odrzucony.
Tessy spojrzała na postać za nią i zamarła ze strachu. Nie miała pojęcia, że jej mąż wróci tak wcześnie, więc zadzwoniła swobodnie, widząc, że nie ma żadnych służących.
Spojrzała na męża i zaśmiała się nerwowo: „Kochanie, wróciłeś”.
Gdy zobaczyła śmiertelne spojrzenie męża, jej ręce zadrżały ze strachu.