Rozdział 110
Harlyn
„Dotrzymujesz obietnicy co do nagrody. Potem potrzebuję dużo rozpieszczania. Powiedz swojemu wilkowi, żeby był dla mnie miły, albo pozbawię go uwagi”.
Ostrzegałem go. Nawet gdy to mówiłem, mój wilk już się nie zgodził. Bardziej by ją zraniło, gdybym odepchnął wilka naszego partnera. Tak bardzo się do niego przywiązała, że samo przebywanie w pobliżu Bernarda sprawia, że chichocze i jest podekscytowana.