Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 W ciąży
  2. Rozdział 2 Czy możesz zostać?
  3. Rozdział 3 Zgadzam się na rozwód
  4. Rozdział 4 Postępuj tak, jakby to oni byli właścicielami tego miejsca
  5. Rozdział 5 Dzisiaj jest mój szczęśliwy dzień
  6. Rozdział 6 Rebecca jest w ciąży
  7. Rozdział 7 Pogrzeb
  8. Rozdział 8 Opieka nad Rebeccą
  9. Rozdział 9 Zakład
  10. Rozdział 10 Ashton mnie zignorował
  11. Rozdział 11 Czy przestaniesz?
  12. Rozdział 12 Bandyci
  13. Rozdział 13 Na posterunku policji
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 7 Pogrzeb

Podróż z willi do domu rodziny Fullerów trwała godzinę. Przez całą godzinę czułem się, jakbym był oszołomiony.

Mój umysł był zalany myślami o dziecku w brzuchu Rebekki i spojrzeniu Ashtona, zanim odszedł. Nie mogłam wciągnąć wystarczająco dużo powietrza do płuc.

Poczułem ucisk w klatce piersiowej i gdy samochód zatrzymał się przed domem rodziny Fullerów, ogarnęła mnie fala mdłości. Wyskoczyłem z samochodu i przez długi czas wymiotowałem na klombie, nie mogąc zwymiotować.

„Wygląda na to, że bycie panią Fuller uczyniło cię kruchą, skoro prawie zwymiotowałaś po krótkiej jeździe samochodem”. Z drzwi wejściowych do domu dobiegł ostry i niesmaczny głos.

Nie musiałam patrzeć, żeby wiedzieć, kto to był. George miał dwóch synów. Starszy z nich to Christopher Fuller, który zginął w wypadku samochodowym wraz ze swoją żoną wiele lat temu, zostawiając jedynego syna, Ashtona. Drugim synem George'a był Charlie Fuller.

W tym momencie tym, kto kpił ze mnie przed domem rodzinnym, była żona wujka Charliego, Helen Clarke. W bogatych rodzinach było wiele wewnętrznych waśni, więc już się do tego przyzwyczaiłam.

Stłumiłam dyskomfort w żołądku, gdy patrzyłam na Helen, witając ją uprzejmie. „Ciociu Helen”.

Helen zawsze mnie nie lubiła. Być może zazdrościła mi, że George mnie faworyzował, mimo że pochodziłam z biednego środowiska, a może była niezadowolona, ponieważ George tak bardzo cenił Ashtona, że oddał mu stery tego domu. Biorąc pod uwagę kontekst, mogła wyładowywać swój gniew na mnie.

Rzuciła mi lodowate spojrzenie, zanim spojrzała za siebie. Zauważywszy, że w samochodzie nie ma nikogo więcej, jej wyraz twarzy pociemniał. „Co? Ashton, ulubiony wnuk, nawet nie pojawił się na pogrzebie dziadka?”

Dzisiaj będzie tu wielu gości, więc nieobecność Ashton była rzeczywiście nie do przyjęcia. Uniosłam usta w uśmiechu i odpowiedziałam jej zdawkowo. „Pojawiła się ważna sprawa, więc Ashton może się spóźnić”.

„Haha!” Helen prychnęła. „To jest osoba, w której mój teść pokładał wszystkie swoje nadzieje. Ciekawe, co w nim widział”.

Fullerowie byli wpływową rodziną, więc wiele osób przyszło na pogrzeb, aby oddać mu hołd. Chociaż Helen była przeze mnie odrzucona, dla pozoru nie utrudniała mi tego zbytnio.

Razem weszliśmy do domu rodzinnego. Trumna George'a stała na środku holu, na którym ułożono białe kwiaty. Wiele osób weszło, jedna po drugiej, wszyscy ubrani w czarne stroje żałobne. George był dobrze znany, więc ci, którzy przyszli złożyć mu hołd, pochodzili z wybitnych środowisk. Charlie i Helen witali ich na zewnątrz, podczas gdy ja witałem ich w holu. „Pani Stovall”. Pani Eriksen szła w moim kierunku z pudełkiem z drzewa sandałowego w ręku.

„Pani Eriksen, co się stało?” Rodzina Fullerów nie była aż tak skomplikowana, mimo że była zamożną rodziną, ponieważ nie miała wielu potomków. George zawsze wolał życie w pokoju i pocieszeniu i zatrudnił tylko panią Eriksen, aby się nim opiekowała.

Pani Eriksen położyła mi w rękach pudełko z drzewa sandałowego z wyrazem współczucia na twarzy. „To zostawił ci pan Fuller, zanim odszedł. Przechowuj je w bezpiecznym miejscu”.

Zatrzymała się na chwilę, zanim kontynuowała: „Pan Fuller wiedział, że pan Ashton prawdopodobnie zmusi cię do rozwodu po swojej śmierci. Jeśli nie chcesz, żeby tak się stało, daj mu to pudełko. Gdy je zobaczy, dwa razy się zastanowi, zanim się z tobą rozwiedzie”.

Pochyliłem głowę, by spojrzeć na kwadratowe pudełko, które trzymałem w dłoni. Było zamknięte ukrytym zamkiem. Spoglądając na panią Eriksen, zapytałem ze zdziwieniem: „Gdzie jest klucz?”

„Pan Fuller już dał je panu Ashtonowi”. Pani Eriksen przyglądała mi się, radząc: „Ostatnio bardzo schudłeś. Powinieneś zadbać o swoje zdrowie. Pan Fuller zawsze miał nadzieję, że ty i pan Ashton będziecie mieli zdrowego syna, aby rodzina miała dziedzica. Teraz, gdy pana Fullera już nie ma, nie pozwól, aby linia krwi rodziny zakończyła się na was obojgu”.

Na wzmiankę o dziecku byłem przez chwilę zaskoczony. Potem uśmiechnąłem się do pani Eriksen, decydując się nie komentować tego dalej. Po modlitwach trumna dziadka miała zostać przywieziona na cmentarz w celu pochówku. Było już południe, gdy przyjechaliśmy, ale Ashton nadal się nie pojawił.

Ashton nie pojawił się nawet po zakończeniu pogrzebu. Charlie wkrótce podszedł do mnie z Helen pod rękę i nalegał: „Letty. Twój dziadek George już nigdy nie wróci. Idź i powiedz Ashtonowi, żeby przestał żywić urazę do dziadka – ten stary człowiek nic mu nie jest winien”.

تم النسخ بنجاح!