Rozdział 23
Odesłałem Stacey i wróciłem do stołu jadalnego. Jedzenie w samotności nie było przyjemne, ale było już późno i nie miałem ochoty wychodzić.
Po kilku kęsach kolacji wróciłem do sypialni. Ashton nie wracał, a ja nie miałem nic innego do roboty, więc spędziłem ostatnie dwa dni czytając w domu i przeszukując Internet w poszukiwaniu domów w Q City. Gdybym miał mieszkać w Q City, musiałbym znaleźć przynajmniej miejsce, które byłoby wystarczająco przyzwoite dla mojego dziecka i mnie.
Nagły telefon sprawił, że zatrzymałem się w miejscu. To była Macy. W chwili, gdy odebrałem, w uszach mi zadzwoniło, zanim zdążyłem przemówić.