Rozdział 63
Joel i ja opuściliśmy legowisko około południa. Udaliśmy się w głąb ziem watahy, aby spędzić kilka dni po prostu jako wilki. Wyznaczył swoich najwyższych rangą Betów, aby kierowali watahą pod jego nieobecność.
Nate został pozostawiony u steru i na powierzchni miał tę samą niewzruszoną fasadę. Wiedziałem jednak z tego, co powiedział mi Joel, że tego nienawidził.
Nate lubił swoją pozycję i poziom autorytetu, jaki zwykle miał, ale w głębi serca potrzebował Alfy. Żadna część jego nie czuła się komfortowo, grając tę rolę, gdy Joel wyszedł. Gdy uciekaliśmy z jaskini, zobaczyłem, jak Nate wziął drżący oddech i zaczął wydawać rozkazy otaczającym go Betom.