Rozdział 35
„Dość, Eric, zmień się teraz i przyjmij swoją karę. Naraziłeś mojego partnera na niebezpieczeństwo i zakłóciłeś to spotkanie” – powiedział, nadal stojąc między mną a wielkim szarym wilkiem.
„Wyzywam cię, Alfie Latro, o prawo do przewodzenia tej watasze! Stałeś się zbyt miękki!” warknął stwór.
Joel westchnął jak rodzic zmęczony karaniem niegrzecznego dziecka i powiedział: „Twoje wyzwanie zostanie rozwiązane na polanie, Ericu”.