Rozdział 59 Ostatni uścisk
Punkt widzenia Liyi
Gdy moje ciało gwałtownie spazmowało, posyłając mnie na podłogę, odrzuciłem głowę do tyłu i wydałem przenikliwy krzyk. Głos nie brzmiał jak mój. Zamiast tego był głębszy, bardziej gardłowy i brzmiał bardziej jak ryk.
Wydałem z siebie kolejny krzyk, gdy bolesny impuls elektryczny przeszył moje ciało. Moje kości trzasnęły boleśnie, a ja zostałem oślepiony przez jasne, niebieskawe światło, które zdawało się rozświetlać wokół mnie okrąg.