Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 0201
  2. Rozdział 0202
  3. Rozdział 0203
  4. Rozdział 0204
  5. Rozdział 0205
  6. Rozdział 0206
  7. Rozdział 0207
  8. Rozdział 0208
  9. Rozdział 0209
  10. Rozdział 0210
  11. Rozdział 0211
  12. Rozdział 0212
  13. Rozdział 0213
  14. Rozdział 0214
  15. Rozdział 0215
  16. Rozdział 0216
  17. Rozdział 0217
  18. Rozdział 0218
  19. Rozdział 0219
  20. Rozdział 0220
  21. Rozdział 0221
  22. Rozdział 0222
  23. Rozdział 0224
  24. Rozdział 224
  25. Rozdział 225
  26. Rozdział 226
  27. Rozdział 227
  28. Rozdział 228
  29. Rozdział 229
  30. Rozdział 230
  31. Rozdział 231
  32. Rozdział 232
  33. Rozdział 233
  34. Rozdział 234
  35. Rozdział 235
  36. Rozdział 236
  37. Rozdział 237
  38. Rozdział 238
  39. Rozdział 239
  40. Rozdział 240
  41. Rozdział 241
  42. Rozdział 242
  43. Rozdział 243
  44. Rozdział 244
  45. Rozdział 245
  46. Rozdział 246
  47. Rozdział 247
  48. Rozdział 248
  49. Rozdział 249
  50. Rozdział 250

Rozdział 134

„Mam pieprzonego, szalonego gnoja, który mnie ściga i prawdopodobnie wyśle łotrów, żeby mnie porwali. Jednak mój kumpel uważa, że nie powinnam się tym martwić ani brać udziału w ich przesłuchaniu, bo jestem dziewczyną. Moja przyszła teściowa nie chce, żebym była jeszcze luną ani żeby jej syn był alfą z mojego powodu. Wszystko dlatego, że martwią się, że przegrasz wyzwanie z Darinem. Więc trzymam wszystko w miejscu, tylko dlatego, że istnieję. Potem pomyślałam, że w końcu uciekłam Ann, będąc z tobą w parze i jestem tu bezpieczna przed jej słownymi znęcaniem się, tylko po to, żeby dowiedzieć się, że to było pieprzone kłamstwo. Więc po prostu pękłam, OKEJ? Nie mogę tego dłużej znieść. Nie jestem pieprzoną lalką, którą trzeba rozpieszczać. Przez całe życie byłam szkolona na wojowniczkę. Byłam świadkiem tyle samo, co ty! To, że mam pieprzoną waginę, nie oznacza, że nie zasługuję na równe traktowanie!” Bez zastanowienia i używając całej swojej siły, rzuciłam szklanką o ścianę. Patrząc, jak rozpada się na setki kawałków, odbiło się moje serce.

Alec pochylił się do przodu i popchnął swój napój w moją stronę, zanim znów się odchylił. Wpatrując się w napój, zdezorientowanie zwyciężyło. „C-co?”

„Napij się” – powiedział Alec spokojnie.

تم النسخ بنجاح!