Rozdział 0207
„Tak, to prawda.” Powiedziałem zanim się rozłączyliśmy.
„Myślę, że mam to ustawione. Każdy van mieści sześć. Jednak spróbujemy upchnąć osiem lub więcej, w zależności od rozmiaru. Narysowałem linię pod każdą sekcją. Jeśli mamy trzy vany i Penny nam wyśle...”
„To i tak zajmie nam godziny” – podsumowałem. Emmy skinęła głową, wysyłając swoją listę do Penny.