Rozdział 228
„Dobrze”. Alec skinął głową. „Zadzwonię do Penny i Emmy i każę im się spotkać z Beckhamem i zacząć hakowanie”.
„Co ci chodzi po głowie?” Peter patrzył na mnie z uniesioną brwią.
„W którym momencie po prostu się cofniemy i zobaczymy, jak potoczą się sprawy?” – powiedziałem z lekką frustracją. „Nie jestem w tym nowy i walka mnie nie rusza, ale w którym momencie po prostu przestaniemy”.