Rozdział 57
Rozdział 57 Lily Pov
Nie rozumiałem, co się stało, ostatnią rzeczą, jaką pamiętam, była ciemność, gdy Layla mnie wypchnęła, przejmując kontrolę. Potem poczułem zimno, jakby ten dzień nie mógł być gorszy, obudziłem się w ramionach nikogo innego, jak Alfy Damiena. Jak ją zatrzymali? Dlaczego nagle oddała mi kontrolę? Nic już nie miało sensu.
Moje ciało było kompletnie zrujnowane, gdy spojrzałam na kałużę krwi na kafelkach podłogi. Damien włączył prysznic, zanim na mnie spojrzał. Mocniej naciągnęłam ręcznik, próbując zakryć odsłonięte ciało.