Rozdział 736
W tym momencie Queenie poczuła się, jakby uderzył w nią piorun. Dała z siebie wszystko, ale w zamian Colton zignorował ją, jakby była niczym.
W końcu nie mogła się uspokoić po tym odkryciu. Zatoczyła się do tyłu na chwilę i całkowicie osunęła się na ziemię.
Nie mogła powstrzymać łez, które spływały jej po policzkach. Gdy żałośnie szlochała, jej ciało trzęsło się z ogromnego smutku i frustracji. W końcu, po długiej chwili, spojrzała na niego i zażądała: „Dlaczego?! Dlaczego mi to zrobiłeś?!”