Rozdział 59
Kiedy Nicole wróciła do domu, zobaczyła Haydena bawiącego się laptopem na kanapie.
Kiedy Hayden ją zobaczył, natychmiast zeskoczył z kanapy. Jego bose stopy tupotały, gdy do niej podbiegł. „Mamo!” zawołał słodko.
„Hej, kochanie.” Nicole uśmiechnęła się szeroko, podnosząc syna. Jej wzrok padł na podstawkę pod laptopa na kanapie i nie mogła powstrzymać się od śmiechu. „Spędziłeś cały dzień przy laptopie, kiedy mnie nie było?”