Rozdział 562 Sabotaż
Cicha muzyka rozbrzmiewała w sali, gdy rozpoczęło się przyjęcie urodzinowe. Kiedy goście zauważyli siedzącego Coltona, rzucili się do niego, by nawiązać z nim kontakt.
Jednak Colton był chłodny i obojętny. Po prostu mruknął coś w odpowiedzi, zanim ich zignorował.
Wtedy tłum zauważył przytłaczającą aurę wokół niego, więc taktownie trzymali się z daleka. Gdy wydarzenie miało się właściwie rozpocząć, Queenie przygotowała się do wyjścia na scenę. Właśnie wtedy mężczyzna wyszedł z cienia, by zacisnąć dłoń na jej ustach i odciągnąć ją. Chciała krzyczeć o pomoc, ale uścisk mężczyzny był tak mocny, że wszystko, co próbowała krzyknąć, kończyło się stłumieniem.