Rozdział 110
Zbyt uważny
Nicole uważała, że Henry był odrobinę zbyt uważny w ciągu ostatnich kilku dni. Za każdym razem, gdy szła do pracy, czekał na dole ze śniadaniem w ręku.
Nicole wzięła śniadanie, zacisnęła usta, po czym spojrzała na Henry'ego z nutą bezradności w oczach. „Henry, nie musisz przynosić mi śniadania”.