Rozdział 21 Słodko gadane
(punkt widzenia Cullena)
To g****…
To był największy problem, jaki kiedykolwiek miałem. Bez słowa martwiłem się, że nie spełnię ostatniej woli ojca.
(punkt widzenia Cullena)
To g****…
To był największy problem, jaki kiedykolwiek miałem. Bez słowa martwiłem się, że nie spełnię ostatniej woli ojca.