Rozdział 9 Serca pełne życzeń
(punkt widzenia Sofii)
Moją uwagę przyciągnęły ciche odgłosy kaszlu dochodzące z pokoju ojca, a potem z powrotem skupiłam się na grupie maruderów, którzy głośno zastanawiali się, co będą jeść.
Westchnęłam. Nawet ja jeszcze nie jadłam.