Rozdział 78 Gdy jeden człowiek odszedł, przyszedł inny
Pierwotnie życzliwa twarz starca stała się poważna, a jego oczy wyrażały surowość...
„Cecilia, dziadek pozwala ci obiektywnie mówić o faktach, ale nigdy nie będzie tolerował, że mylisz dobro ze złem!” Zwłaszcza przy tak ważnej okazji jak dzisiaj.
W tym czasie goście już o tym rozmawiali, to były urodziny Raymonda! Czy ona jest tutaj, żeby sprawiać kłopoty?