Rozdział 129 Szkolny tyran
Wpatrując się w Dellę, która wciąż klęczała u jego stóp, Horace rozmyślał: „Często słyszałem powiedzenie, że gdy jesteś bogaty, ludzie traktują cię z szacunkiem. Teraz mogę potwierdzić, że to prawda. Ludzie zmieniają swoje nastawienie do mnie, gdy dowiadują się, że tak naprawdę jestem bogatym człowiekiem. Można łatwo dać się upić taką władzą. Muszę być bardzo ostrożny, aby nie stać się kimś, kogo w przyszłości będę nienawidził”.
Isabela podeszła do niego ponownie i wyciągnęła kartę bankową. Pochyliła głowę i powiedziała: „Panie Warren, oto twoja karta”.
„Dzięki!” powiedział Horace i bez wahania wziął kartę bankową.