Rozdział 29 Niedopuszczalne kompromitacje
Horace chciał wziąć taksówkę z powrotem do szpitala po wyjściu z Lake Hotel. Ale gdy przechodził obok cukierni obok hotelu, nagle przyszła mu do głowy pewna myśl. „Kupiłem tylko danie dla mojej mamy. Nie ma ryżu. Ona nie lubi jeść tłustych potraw bez produktów skrobiowych. Ponieważ nie ma innego dania, powinienem kupić jej deser. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek go jadła”.
To był świetny pomysł, więc Horace wszedł do cukierni. Powitał go widok znajomej postaci. Następnie zawołał: „Laila?”
Znajomą postacią była Laila, jego jedyna prawdziwa przyjaciółka. Odwróciła się zdezorientowana i spojrzała na niego. Na jej pięknej twarzy natychmiast pojawił się uśmiech. „Dlaczego tu jesteś, Horace?” zapytała zaskoczona.