Rozdział 24 Głupi spiskowcy
Addy odwrócił się, by spojrzeć na Horace'a i zapytał poważnie: „Horace, co myślisz o przeprosinach Kole'a? Czy możesz je przyjąć? Jeśli nie podobają ci się jego przeprosiny, możesz wymienić cokolwiek, co chciałbyś, żeby zrobił jako karę. Czy chcesz, żeby napisał list z samokrytyką?”
Pozostali uczniowie byli tak podekscytowani, gdy zobaczyli, że Addy odwraca się, by spojrzeć na Horace'a. Pomyśleli, że nadszedł czas na największe upokorzenie dla tego przegranego.
Pochlebne słowa Addy'ego nie brzmiały już tak samo, gdy dotarły do uszu pozostałych.