Rozdział 493
Dusak uśmiechnął się do siedzącego przed nim mężczyzny. Ramos, Hiszpan, którego kiedyś publicznie pobił Lucien Delano, nerwowo ugniatał dłonie, próbując oderwać wzrok od zdjęć rozłożonych na szklanym blacie stołu.
Dusak znów się uśmiechnął, jego uśmiech był złowrogi, niczym u jaszczurki obserwującej swą ofiarę, pomyślał starzejący się Hiszpan, czując mdły skurcz żołądka.
Zdjęcia pokazywały go w różnych pozach z różnymi kobietami, każda bardziej złowroga od poprzedniej. Ramos uwielbiał bić kobiety, a zdjęcia były szczególnie drastyczne. Podniecało go zadawanie bólu. Wiedział, że jeśli te zdjęcia zostaną ujawnione i prasa położy na nich swoje brudne ręce... Madre Dios!