Rozdział 35
Felix stał przy bramie rezydencji, obserwując, jak widok z tyłu samochodu Sophii powoli znika, gdy brama się zamyka. Podniósł głowę i spojrzał na pianino na ciężarówce, nie wiedząc, co robić dalej.
Tak naprawdę, rozważał możliwość scenariusza, który się właśnie rozegrał.
W tym momencie jego telefon nagle zadzwonił.