Rozdział 31
Sophia wyłączyła budzik i przespała resztę dnia aż do dziesiątej rano następnego dnia.
Czuła się oszołomiona z powodu kaca po wczorajszym piciu. Dlatego obudziła się w złym humorze.
Yvonne rzeczywiście była najlepszą sekretarką. Pierwsza z nich popytała dookoła i uznała, że Sophia obudziłaby się o tej porze. Jej telefon zadzwonił akurat wtedy, gdy Sophia skończyła zmywać.