Rozdział 77
Noe POV
Reuben i Nate cicho wyszli około godziny temu. Wymknęli się wczesnym rankiem o świcie, aby uniknąć podejrzeń. Zabrali ze sobą swoich wojowników, ale tylko dlatego, że Evelyn nalegała.
Reuben chciał, żeby zostali, żeby pełnili rolę strażników, ale ona słusznie stwierdziła, że byli z dala od swojej sfory i rodziny wystarczająco długo, a nasi wojownicy byli więcej niż zdolni. A byli, ponieważ Donnie i ja sami ich wyszkoliliśmy.