Rozdział 49
Reuben POV
„ ZABIŁEŚ MOICH RODZICÓW”. Krzyczy mi w twarz z czystą nienawiścią. Każde słowo jest jak cios nożem w klatkę piersiową, gdy uświadamiam sobie, o co mnie oskarżyła.
„ Moje…moje ciało ojca było w kawałkach, nie mogłam go nawet pochować. Zabiłeś ich. Zabiłeś niewinnych członków stada i odrzuciłeś ich ciała, jakby byli niczym więcej niż gryzoniami na poboczu drogi. Złamałeś mnie, dokonałeś zemsty, której tak rozpaczliwie potrzebowałeś. Ty…złamałeś moją duszę”. Jej głos jest teraz ledwie szeptem, ale udaje jej się zachować w sobie jad.