Rozdział 236
Punkt widzenia Ragnara
Kiedy opowiada nam o sprawie, nad którą pracowaliśmy, przyglądam się jej uważnie i zapamiętuję budowę jej ciała. Długość jej nóg, krzywizny jej piersi i kształt jej pełnych ust.
Słyszę każde jej słowo, ale w międzyczasie mój umysł i ciało mają inny plan. Jestem wdzięczny za tablet na kolanach, czując, jak mój kutas staje się twardszy, im dłużej na nią patrzę.