Rozdział 232
Punkt widzenia Azizy
Ostatnie cztery lata były jednocześnie gorączkowe i niesamowite. Po spędzeniu prawie czternastu dni z moim ojcem i Tullią wróciłem do Rady. Od tamtej pory byłem na serii zadań.
Małe sprawy, duże sprawy i te pomiędzy, miałam je wszystkie i za każdym razem, gdy miałam przerwę między zadaniami, odwiedzałam mojego ojca i Tullię.