Rozdział 174
Punkt widzenia Taliyah
Patrzę na kutasa Eamona i słyszę, jak mówi: Otwórz się, Księżniczko. I bez wahania robię, co mówi, wsuwa swojego kutasa do moich ust, a ja jęczę, gdy zamykam usta wokół jego erekcji.
Ssę go, a Eamon jęczy, jęczę, gdy Malachay wbija swojego kutasa mocniej w mój rdzeń. Czuję, jak między nogami narasta mi ciepło od wszystkich doznań, jakie odczuwa moje ciało. Kutas Eamona w moich ustach, Ward ssie moją pierś, a Malachay wbija się w moją cipkę.