Rozdział 38 Nie mogę się od ciebie oderwać
Punkt widzenia Landona
Wyszedłem z biura, aby poinformować Blair, moją sekretarkę, o moich planach na wieczór. Słowa te miałem na końcu języka, ale odepchnąłem je po przekroczeniu progu drzwi mojego biura, ponieważ zarówno moje plany, jak i zamiary zmieniły się w mgnieniu oka.
W holu biurowym, w ostrym świetle biurowym, byłem świadkiem, jak Blair upadła na moich oczach. Zobaczyłem, jak jej oczy przewróciły się do tyłu, a potem... upadała. Rzuciłem się w jej stronę, gdy upadła, zmartwienie i niepokój wzbierały w całym moim ciele, aż zapomniałem o moich planach, randce i innych kobietach.