Rozdział 70
Marcelo wrzeszczał na mnie wściekle: „Powinienem był cię zabić! Nie... Powinienem był zabić was wszystkich! Zabiję was wszystkich!”
Niestety, obawiałem się, że nie będziemy czekać do tego momentu. Przyznał się do popełnionych przestępstw, więc proces nie został opóźniony jak typowe sprawy, zwłaszcza przy wsparciu rodziny Hawk.
Termin rozprawy wyznaczono na tydzień później, dlatego tak się spieszyłem.