Rozdział 640
Atmosfera w The Secret nocą była zupełnie inna niż w ciągu dnia. Zapach alkoholu i perfum był tylko powierzchnią. Mężczyźni i kobiety czaili się w cieniu, czekając, by rzucić się do ataku.
Jednakże bardziej oczywiste od pożądania były chciwość i zepsucie.
To nie był zwykły bar, nie tylko miejsce, w którym dorośli mogli uwolnić swoje emocje. Każdy, kto tu przychodził, miał jakiś plan.