Rozdział 60
„Co?” Otworzyłem usta ze zdumienia.
„Przestań próbować mnie oszukać. Nie ma nikogo innego na świecie takiego jak ty, kto mógłby mnie fałszywie oskarżyć tak bezpodstawnie, nie mówiąc już o policji”.
Nicholas myślał, że się boję. Spojrzał na mnie z obojętną, boską perspektywą i powiedział: „Mamy dziesięć minut, zanim dotrzemy do szpitala. Albo przeprosisz Claudię, albo zostaniesz zatrzymany przez policję. Twój wybór”.