Rozdział 539
Pozostałam w milczeniu, czując zawroty głowy w chwili, gdy Nicholas trzymał mnie za rękę. Słowa, których nie chciałam słyszeć, tematy, których starałam się unikać, tak łatwo wymknęły mu się z ust.
„Ariana, naprawdę nie wiedziałam, że nosisz nasze dziecko. Myślałam, że dziecko wróciło do szpitala...”
Jego jabłko Adama poruszyło się, gdy usiłował przemówić, a w jego głosie słychać było emocje.