Rozdział 447
Bez większego zastanowienia, mój mózg zdawał się wylewać wszystkie słowa, które mogłyby pomóc Nicholasowi żyć. Był jedyną rzeczą, o której teraz myślałem, gdy moje myśli wymknęły się spod kontroli.
To był największy kompromis, na jaki mogłem się teraz zdobyć. Dopóki był gotów zejść z dachu, mogłem obalić wszystkie moje plany z ostatnich dwóch miesięcy.
Nie rozumiałam, dlaczego byłam w stanie poczynić takie poświęcenia w tak krótkim czasie, ale na pewno nie dlatego, że wciąż go kochałam.