Rozdział 358
Nicholas podszedł bliżej, blokując większość światła. Opuścił uroczyste spojrzenie i nagle uśmiechnął się słabo i smutno.
„Przestań się wygłupiać. Nie żartuj sobie ze mnie w ten sposób.”
Jego uśmiech zniknął, a usta zacisnęły się, stając się blade.