Rozdział 275
Jasmine wyciągnęła rękę do Nicholasa, rumieniąc się, czekając, aż wsunie pierścionek na jej palec. Jednak ten pierścionek... z pewnością został wybrany z taką starannością. To był ten, który zostawiłam w Coral Villa.
Nie mogłam uwierzyć, że zamierzał oświadczyć się Jasmine naszą obrączką ślubną. Nie byłam pewna, czy wiedziała, że to mój pierścionek, czy w ogóle ją to obchodziło.
Stałem jak wryty, gdy patrzyłem, jak Nicholas klęka na jedno kolano. Serce waliło mi w piersi, a palce zdrętwiały.