Rozdział 219
Claudia była tak zaślepiona gniewem, że naprawdę myślała, że może mnie zabić, spychając mnie ze schodów.
Ciągle byłem czujny przy niej. Poza tym cały obszar VIP-ów był pokryty grubym dywanem. Nie było mowy, żebym został poważnie zraniony.
Opanowałam się i uśmiechnęłam się do niej. Gdybym nie była w ciąży, mogłabym... Dotknąć brzucha i nagle ogarnął mnie strach!