Rozdział 353
Ale teraz, gdy Rina podjęła inicjatywę i zaczęła się z nią bliższa zaznajamiać, wszystko zaczęło wyglądać świetnie, co bardzo ucieszyło Julię.
„ Nie zmieniłam zdania. Po prostu przemyślałam sprawę. Od czasu mojego powrotu Tina była dla mnie bardzo okrutna, więc czuję się gorsza. Dlatego nie odważyłam się cię tak przytulić, bo bałam się, że ty też mnie znienawidzisz i odepchniesz” – wyjaśniła Rina, opierając głowę na ramieniu Julii.
Głaszcząc Rinę po włosach, Julia powiedziała: „To nieprawda. Żadna matka nie będzie nienawidzić własnego dziecka. Ty po prostu czepiasz się szczegółów”. Następnie żartobliwie szturchnęła się w czoło i dodała: „Ale teraz jest dobrze, skoro przemyślałaś sprawę. Nie pozwól, żeby twoja wyobraźnia szalała w przyszłości”.