Rozdział 34
Kiedy Toby pogrążył się w myślach i patrzył na list, ktoś zapukał do drzwi pokoju i otworzył je.
„ Zauważyłem, że światło w twoim pokoju było nadal zapalone, więc domyśliłem się, że wciąż jesteś zajęty”. Tina weszła do pokoju ubrana w ciemnoniebieski szlafrok. Pasek był luźno zaciśnięty wokół jej talii, odsłaniając obojczyk i odrobinę jasnej skóry. Spryskała się też perfumami i wyglądała bardzo atrakcyjnie.
Postawiwszy szklankę z herbatą owocową na stole, nachyliła się ku niemu z zamiarem. „Przygotowałam herbatę owocową, żebyś miał więcej energii w pracy.”